Wojna nigdy nie jest tym, co sobie wyobrażamy. Zawsze zaskakuje, jeśli tylko poznamy ją z pierwszoosobowej perspektywy. Tak właśnie stało się w przypadku Heleny, której wyobraźnia, choć niezwykle rozwinięta i interesująca, nigdy nie stworzyła obrazu tak przerażającego, jak to, czego kobieta doznała po wybuchu II wojny światowej. Poznaj jej historię w książce "Marzenia na rozdrożu". Helena jest młodą studentką farmacji, której życie do tej pory było stosunkowo sielankowe. Została wychowana na wierszach i poematach polskich romantyków, więc nie ma pojęcia, jak dotkliwe staną się wydarzenia czekające tuż za rogiem. Dotkną jej serca i duszy i zmienią jej podejście do świata. Do tej pory sądziła, że wojna to bohaterzy i wielkie czyny. Wojna, która objawiła się przed jej oczami, była jednak całkowicie inna. Jej brud, agresja i zapach śmierci bardzo szybko zniszczyły idealistyczne podejście Heleny. Jednak nawet w tej sytuacji można znaleźć miłość. Niestety, tak jak wszystko w tym czasie, również ona będzie naznaczona wojną. Książka ta pokazuje, że wojna jest czasem, w którym trzeba korzystać nawet z najmniejszych chwil ulotnego szczęścia, gdyż nigdy nie wiadomo, jak szybko zostaną nam one zabrane.